Wygląda na to, że Elon Musk nie jest do końca pewien, czy będzie w stanie wycofać się z wartej 44 miliardy dolarów umowy przejęcia Twittera.
Sprzedał prawie 7 miliardów dolarów w akcjach Tesli w ostatnich dniach w ramach przygotowań do transakcji, jeśli zostanie zamówiony zapłacić.
Jak donosi The Wall Street Journal:
„Pan. Musk, dyrektor naczelny Tesli i największy udziałowiec, sprzedał około 7,9 miliona akcji od piątku do wtorku, jak wynika z doniesień, pozostawiając mu 15% udziałów w firmie. Szef Tesli szalał ze sprzedażą w ciągu ostatniego roku, podczas którego spieniężył akcje producenta pojazdów elektrycznych o wartości około 32 miliardów dolarów.(źródło)
REKLAMA:
Koniec reklamy.
Musk od tego czasu potwierdził wyprzedaż, wyjaśniając to:
Przejęcie przez Muska Twittera ma zostać nagłośnione w sądzie Chancery w Delaware w październiku, po tym, jak Musk i jego zespół starali się wyjść z umowy w oparciu o niezdolność Twittera do przekonania ich, że tylko 5% aktywnych użytkowników to konta fałszywe, głównie boty.
W odpowiedzi Twitter przedstawił swoje podejście przeciwko różnym roszczeniom Muska, a sąd zaplanował przyspieszony proces w oparciu o dowody przeciwne Twittera. Zgłoszenie na Twitterze sugeruje również, że ten element nie stanowi prawnej przeszkody w zamknięciu umowy, zgodnie z pierwotnymi warunkami.
NEWSLETTER:
Zapisz się, aby otrzymywać świeże wiadomości i być krok przed innymi!
Zapisz się powyżej.
Oznacza to, że przejęcie Muska sprowadzi się do zdolności zespołu prawnego Muska do przekonania sądu, że proces liczenia botów i fałszywych kont przez Twittera stanowi istotną zmianę pierwotnych warunków propozycji, co wygląda na trudną do obrania.
Właśnie dlatego Musk podejmuje teraz działania, aby przygotować się na prawdopodobną stratę, która w końcu spowoduje, że Musk zostanie szefem teg portalu społecznościowego. Czy tego chce, czy nie.
Oczywiście można również argumentować, że jest to należyta staranność i że Musk po prostu podejmuje kroki, aby upewnić się, że jest objęty ubezpieczeniem, na wypadek gdyby przegrał sprawę. Niektórzy sugerowali również, że cała oferta przejęcia na Twitterze przez Muska była skomplikowanym przykrywką mającą na celu ułatwienie wyprzedaży opcji na akcje Tesli, które miały wkrótce wygasnąć. Te ostatnie wyprzedaże mogą również wpłynąć na tę narrację, umożliwiając Muskowi jeszcze więcej pieniędzy, bez wzbudzania obaw rynkowych, gdy zmniejsza swój udział w Tesli.
REKLAMA:
Koniec reklamy.
To bardzo ciekawe podejście finansowe i mało kto w pełni rozumie złożoność tego, jak to może działać – ale wydaje się, że przynajmniej Musk jest nieco zaniepokojony tym, że nie wygra nadchodzącego procesu i że będzie rzeczywiście zmuszony do zakupu Twittera po pierwotnie ustalonej cenie.
Chociaż Elon zauważył również, że ma plan awaryjny na wypadek, gdyby jego umowa na Twitterze nie powiodła się.
Na X.com nie ma jeszcze nic, ale inny użytkownik Twittera również udostępnił ten klip wideo, w którym Musk wyjaśnił swoje plany dotyczące „nowej” strony internetowej.
Więc Musk ma „dość wielką wizję” tego, czym może być „X.com” i „X Corporation”, a Twitter pomaga przyspieszyć ten plan, cokolwiek to jest.
Więc nawet jeśli Elon przegra nadchodzącą sprawę sądową, może to sugerować, że Twitter może stać się „X” lub czymś podobnym w szerszym planie Elona.
W każdym razie zbliżamy się teraz do rozwiązania w taki czy inny sposób, w obliczu zbliżającej się daty rozprawy, a Musk przygotowuje się do następnego etapu, cokolwiek to może być.
Co powinieneś teraz zrobić
Oto wskazówki co dalej:
- Aby być na bieżąco z materiałami daj nam follow w social media.
- Jeśli chcesz na bieżąco u nas publikować to skontaktuj się przez zakładkę kontakt.
- A może chcesz zamieścić u nas artykuł sponsorowany, lub współpracować?
- Sprawdź materiał naszego partnera w tym miesiącu:
Podobał Ci się ten artykuł?