Być może spotkałeś się z terminem Bounce Rate lub po prostu nazwą “wskaźnikiem odrzuceń”. Z takim terminem też spotkała się Marta – czytelniczka InternetowyMarketing.info, która zapytała mnie:
Co oznacza Bounce Rate w statystykach i do czego ta informacja może się przydać?
Może najprościej będzie jeśli zacytuję fragment pomocy Google Analytics:
Współczynnik odrzuceń to procent odwiedzin tylko jednej strony lub odwiedzin, podczas których osoba opuściła witrynę po zobaczeniu strony wejściowej (docelowej). Ten współczynnik odzwierciedla jakość odwiedzin – wysoka wartość zazwyczaj oznacza, że strony wejściowe witryny nie są przez użytkowników uważane za trafne. Im bardziej atrakcyjne będą Twoje strony docelowe, tym więcej użytkowników odwiedzających Twoją witrynę zostanie na niej dłużej, co przełoży się na konwersje. Można zminimalizować współczynnik odrzuceń, dostosowując strony docelowe do wyświetlanych reklam i słów kluczowych. Strony docelowe powinny zawierać informacje i usługi oferowane w reklamie.
Wskaźnik odrzuceń (bounce rate) jest to liczba osób (w procentach), które po wejściu na daną stronę naszego serwisu, opuściły ją nie przeglądając żadnych innych podstron. Po prostu osoba, która trafiła na stronę nie zagłębiła się w dalszą strukturę strony. Mówiąc dokładniej jest to udział tych osób w stosunku do wszystkich odwiedzin. Jeśli wskaźnik odrzuceń wynosi 60% to oznacza, że 6 osób na 10 przybyłych użytkowników nie kliknęła w żaden inny link prowadzący do innej części naszej strony.
Właścicielom stron zależy na tym, aby współczynnik odrzuceń był jak najmniejszy, bo to prawdopodobnie oznacza, że strona zaciekawiła czytelnika i zaczął ją przeglądać.
Przykładem nie do końca wartościowego ruchu jest serwis Wykop.pl. Grupa docelowa tego serwisu jest dość specyficzna. Ludzie szukają tam ciekawostek, absurdów, nowinek. Z reguły ruch sprowadzony z tego serwisu jest małowartościowy. Na przykład za dany okres 30 dni mojego bloga, wskaźnik odrzuceń wyniósł 88,41% (ruch tylko z Wykopu). W praktyce oznacza to tyle, że na 100 osób z tego medium, aż 88 osób obejrzało tylko jedną stronę, po czym ją zamknęło. To znaczy, że nie zagłębiali się dalej w strukturę strony.
